Każda nieruchomość w Polsce może być wywłaszczona na rzecz Skarbu Państwa lub właściwej jednostce samorządu terytorialnego (gminy, powiatu). Kwestię wywłaszczenia reguluje ustawa z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. 1997 nr 115 poz. 741).

Wywłaszczenie kojarzy nam się raczej negatywnie. Musimy pozbyć się pod presja prawa swojej nieruchomości dla tzw. "dobra wyższego". Najczęściej nieruchomości obierane są w celu wybudowania nowej obwodnicy, autostrady lub  poszerzenia istniejącej drogi. Przebieg wywłaszczenia składa się z sześciu podstawowych etapów. Są to:

1 Rokowania 

2 Postępowanie wywłaszczeniowe 

3 Rozprawa administracyjna 

4 Decyzja o wywłaszczeniu 

5 Moment wywłaszczenia 

6 Zwrot nieruchomości (ewentualnie).

Każdemu wywłaszczonemu należy się odszkodowanie. Wyliczane jest na podstawie średnich cen rynkowych nieruchomościw danej miejscowości lub na danym obszarze. Sporządza się operat szacunkowy i na jego  podstawie wypłaca się daną kwotę. Można również zamiast odszkodowania uzyskać nieruchomość zastępczą.

Opinie wywłaszczanych są różne. Jest dużo przypadków, kiedy niektórzy czują się oszukani (przykład: wywłaszcenia pod obwodnicę Augustowa), niektórzy, szczególnie starsi nie mogą pogodzić się ze stratą nieruchomości ze względów sentymentalnych. 

Lecz niektórzy potrafią zarobić na takiej procedurze. Zdarzają się przypadki, kiedy za bardzo niskie pieniądze wykupowane są działki, które w przyszłości będą wywłaszczone. Wystarczy tylko trochę poczekać, a nabywca czyli Skarb Państwa lub samorząd terytorialny sam się do nas zgłosi aby odkupić działkę. Przykładem jest w woj. podlaskim obwodnica Wasilkowa. Kilka lat przed rozpoczęciem inwestycji inwestorzy wykupowali nieużytki w cenie ok. 2 zł za metr kw. od właścicieli, którzy nie byli przekonani, że taka obwodnica powstanie. Jednak w momencie wywłaszczenia średnia cena wykupu przez Skarb Państwa wyniosła ok. 8 zł za metr kw. Zysk 400 %. Opłacało się, prawda ?